18.południk
25 marca uczniowie naszej szkoły wzięli udział w XII Marszu na Orientację po 18. Południku. Ta świetna impreza odbywa się cyklicznie zwykle w marcu. Zadanie polega na tym, aby połączyć literkę oznaczającą obiekt oznaczony na mapce otrzymanej w punkcie startu z jego zdjęciem i odnotowanie tego na specjalnej karcie, którą oddaje się w punkcie zakończenia marszu. Jednocześnie wędruje się po centrum miasta.
W bieżącym roku wędrówka zaczęła się w promieniach słońca na Starym Rynku w punkcie informacji turystycznej, a zakończyła w Szkole Podstawowej nr 2 na ulicy Hetmańskiej. Przemaszerowaliśmy około 3 kilometrów, uważnie wpatrując się w mapkę i mijane obiekty. Dzięki udziałowi w marszu mogliśmy podziwiać perełki architektury naszego miasta oraz ciekawe miejsca. Spore wrażenie zrobiła na nas cerkiew. Mogliśmy tę świątynię podziwiać nie tylko z zewnątrz, ale i obejrzeć jej wnętrze. Robiło wrażenie! Myliłby się ten, kto by sądził, że 18. południk oznaczono tylko na Starym Rynku i na Wyspie Młyńskiej. O, nie! Jest on i przy śluzie trapezowej nieopodal ulicy Marcinkowskiego, i na drzwiach wejściowych do jednej z kamienic mieszczących się przy ulicy Dworcowej. Aż nas głowy bolały od ich wykręcania na różne strony, by znaleźć szukany element. Niekiedy spieraliśmy się o to, jaki obiekt należy wpisać na kartę. Oj, emocji nie brakowało!
W miejscu zakończenia marszu ugoszczono nas ciepłą herbatą i ciasteczkami. Można też było wygodnie usiąść i odpocząć po trudach wędrowania. Zrobiliśmy sobie zdjęcia z sympatycznym brodaczem i udaliśmy się w drogę powrotną. To były ciekawie spędzone godziny. Połączenie aktywnego wypoczynku z poznawaniem rodzinnego miasta może naprawdę być frajdą.